piątek, 23 marca 2012

Pretty Little Liars 1 i 2

   Autor:Sara Shepard
Wydawnictwo:Otwarte 


Kłamczuchy :
Alison, szkolna gwiazda znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Rok pózniej jej przyjaciółki::Emily ,Aria, 
Spencer i Hanna, zaczynają otrzymywać niepokojące SMS-y.Ktoś zna sekrety,które chciały pogrzebać wraz z pamięcią o Ali.
Jak wiele dziewczyny są w stanie poświęcić, by prawda nie wyszła na jaw?
       

               Wciąż tu jestem. I wiem o wszystkim 
                  A.

Moim zdaniem ,,Kłamczuchy" jest świetną lekturą.Pomysł na książkę jest bardzo oryginalny.  A historia każdej z dziewczyn jest inna i przez to bardziej interesująca .Język jest prosty, zrozumiały dla każdego czytelnika. Fabuła jest bogata w wiele wątków. Dużo opisów pomaga nam wczuć się w daną sytuację.
Bohaterki są przedstawione jako normalne nastolatki co pozwala nam się z nimi utożsamić (Ja zawsze lubiłam najbardziej Spencer;)Jedynym minusem książki jest to,że praktycznie przez całe opowiadanie główne bohaterki ze sobą nie rozmawiały. W serialu już po pierwszych odc były najlepszymi przyjaciółkami a tutaj raczej szybko to nie nastąpi. A szkoda ponieważ taki wątek był by bardzo interesujący.
Czytałam wiele opinii na temat tej książki i większość mówi że serial jest lepszy. I  muszę się z nimi zgodzić. Może dlatego że z góry wiadomo co się wydarzy  . Choć to nie jest do końca prawdą ponieważ występuje wiele różnych wątków  Mimo wszystko moim zdaniem książka jest godna uwagi
5/6pkt

Bez Skazy:
Śledztwo w sprawie zniknięcia Alison przybiera nieoczekiwany obrót. Do Rosewood powraca Toby,który jest jak czarny kot-zawsze zwiastuje kłopoty.Aria ,Emily,Spencer i Hanna tracą grunt pod nogami.
Dziewczyny muszą połączyć siły,ale czy potrafią sobie zaufać ?

Nie ciesz się za wcześnie. To jeszcze nie koniec.
A.

Moim zdaniem 2 cz Pretty Little Liars nie jest tak dobra jak po przednia . Nie które wątki się  za bardzo dużą , i przez to są dosyć nudne. Bohaterki nadal się nie przyjaźnią , ale przynajmniej więcej ze sobą przebywają . Jak pisałam w opisie po przedniej części język jest prosty a fabuła jest wielowątkowa .
To czego zapomniałam napisać w powyższej recenzji to o , o świetnej okładce. Która jak najbardziej zachęca do przeczytania. I bardzo fajnych tytułach rozdziałów. Czytelnik tylko może się domyślać co miała na myśli autorka ;). Ogromnym plusem ,,Bez Skazy" jest zaskakujące zakończenie. A bohaterki coraz bardziej się do siebie zbliżają. O i zapomniała bym  o najważniejszym (dla niektórych nie ,dla mnie ) o wątkach miłosnych. Ale w sumie nie ma co pisać ponieważ wątek miłosny jest jak w większości książek ciekawy, intrygujący, zabawny, uroczy. To są chyba dobre przymiotniki. Ale sami to już ocenicie czytając,,Bez Skazy"
Gorąco polecam ;)
                                                                               4+/6

3 komentarze:

  1. Ja jestem trochę zawiedziona tą książka.
    www.ksiazki-blair.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam zamiar przeczytać. Narazie wystarczy mi serial :)

    OdpowiedzUsuń
  3. serial jak dla mnie super, a książki ciągle przede mną :)

    OdpowiedzUsuń